23 maja 2012

Tusal, Sal Hungarian Motiv part 2 i takie tam.


Tak wygląda mój skończony hafcik z Sal'u Hungarian Motiv. I ramka juz kupiona czeka, tylko jakoś nie mogę się zabrać na obramowanie. Ramka mnie się bardzo podobała, więc ją kupiłam i nawet bardzo pasuje do hafciku, moim zdaniem. Ale o tym pózniej, jak bedzie co pokazać. A tu hafcik w zbliżeniu. Widać odcienie nić z bliska.

Oto taki mam już słoiczek Tusal'owy


Odsłaniam kawałeczek hafciku, nad którym spędziłam kilka ostatnich dni. Będzie niespodzianką dla pewnej osoby, więc odsłaniam kilka pierwszych krzyżyków, a następna odsłona napewno będzie nie szybko. 

 

A tu jeszcze jeden łagodny ból głowy. Ból, bo miesiąc szybko dobiegnie konca, a jeszcze nie tylko nie mam maja ale zaczęłam dłubać się ze styczniem.


A to,  jak wygłada cały kawał materiału. Ma być sampler. Czas pokaże co z tego wyjdzie i jak.

Idę dalej hafcić styczeń, bo niecierpliwię się zacząć maj.

Myślałam, że już w szybkim czasie zabiorę się za RR, na które nie tak dawno zapisałam się u Pelasi, ale niestety muszą zaczekać najbliżej do czerwca. A już i materiał kupiłam i nicie. Wiedząc siebie, jeżeli będę zwlakała z zaczęciem, to zacznę zastanawiać o zmianie materiału, a to już nie jest dobrze dla portfelia. 

Niestety ogród, dom, dzieciaki i różne sprawy prywatne ostatnio pochłaniają zbyt dużo czasu. 

Wam wszystkim Życzę zaś szybszego haftowania niż u mnie!

Ostatnio rzuciłam okiem na bloga i ku swemu zdziwieniu odkryłam, że mam trochę więcej niż 50 obserwatorów. Byłam szczerze zdumiona. 
Wszystkich swoich obserwatorów serdecznie pozdrawiam i witam. 

Miłego Dnia !


10 komentarzy:

  1. Thanks for stitching my mini SAL pattern :)))

    hugs

    Manka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. It was pleasure for me to join Your Sal !!!
      Thanks for organizing it.

      Usuń
  2. no no, sporo się u Ciebie dzieje :)
    ja mam z kolei przestój z kwadracikami majowymi... zrobiłam ramkę i na tym koniec, nie czuję weny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak tak, wena i mnie czasami ucieka :) a czas leci.... :)

      Usuń
  3. Strasznie podoba mi się pomysł z samplerkiem ;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy co z tego bedzie :) mam nadzieje, ze efakt koncowy zadowoli . :) ale to bedzie az w nastepny roku, jak rok sie skonczy :):)

      Usuń
  4. Piękne hafty, kalendarz na pewno wyjdzie świetnie! dziękuje za odwiedziny i pozdrawiam (kombinuj dalej z niebieskim haftem:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana więcej czasu wolnego na haftowanie Ci życzę, posyłam pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń

May thanks for all comments!!!