Tak na ogol podstawowa robotka na te lato jest wyhaftowanie obrusu dla najlepszej kolezanki z lat szkolnych na jej Dzien Slubu, ktory odbedzie sie na poczatku wrzesnia. Metryczke juz mam prawie skonczona, zostalo wyszyc inicjaly i koraliki doszyc i zamowic ramke. Obrusu mam juz prawie 1/4 czesc zrobiona. Zaczelam go dlubac na poczatku czerwca. Klasyczny glamour ornament w kolorach: srebro, ciemno niebieski i bialy. Srebrny kolor haftuje srebrna nitka, kto mial z tym do czynienia, to wie co to znaczy..... Na to potrzeba dluzej czasu i wiecej cierpliwosci. Z tego powodu postanowilam zrobic mala przerwa, jedno-tygodniowa. Zrobic kilka karteczek, ale to potrwalo nie jeden a dwa tygodnie.
I oto sa moje dziela, chociaz dzielem ich nie nazwiesz.... ale staralam sie. Mam nadzieje znajda zapotrzebowanie :)
Temat - Lato
- Wisnie w kolorze czerwieni i zieleni.
- Lody, wiatraki na wesolo.
- Na plazy
To sa takie trzy malutkie kolekcje nad ktorymi papralam sie dwa tygodnie, prawda nie codzien, bo mi to tego brakowalo to owego, po drugie mam dwoch malych krasnalkow, ktorzy potrzebuja sporo uwago. Zdjecia sa minimalnej jakosci, ale nie mam na razie mozliwosci na lepszego fotoaparata, staralam sie chociaz takim jakim mam zrobic mniej wiecej odpowiednie.
A jeszcze brakowalo mi andrenaliny w taka deszczowa, mokra i wiejna pogode, wiec zapisalam sie na dwie wymianki, aby poczuc, ze jednak jeszcze zyje :) Pierwsza wymianka - Babie Lato. Myslalam, ze babie lato jest jesienia, ale okazalo sie ze i w lipcu moze byc : D. Wczoraj pomyslalam, ze nie moge czekac na pierwszego lipca, zeby sie dowiedziec komu bede robila prezencik, bo nie zdaze go zrobic. Wiec zatem spojrzalam na obrazek wymianki i znalazlam wzor krzyzykowy podobny w barwach kolorystycznych do obrazka. Pozniej pokopalam sie w kanwach, nakreslilam kratki i poszlam spac, a dzisiaj wczesnym rankiem podebralam nici, i postawilam kilka krzyzykow, no a pozniej obudzili sie moi malutkie krasnalki...
No wiec robie metryczke, obrus i wymianke, ale zadnej z tych prac na razie nie ujawnie, wiec co pokaze w nastepna sobote?.... Pytanie retoryczne. Chyba zdjecie jaka mamy paskudna pogode :)))) Kropi, ucichnie, zleje, spoko, i znow kropi i kropi, i powiewa. Tesknie za litewskim latem.....
piekne te Twoje karetczki :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne i takie kolorowe ;o)
OdpowiedzUsuńDziekuje za cieple slowa:)
OdpowiedzUsuńSmakowite karteczki!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kartki.
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje Candy
http://silvanis-mojeprace.blogspot.com/
Pozdrawiam Silvanis
Śliczne karteczki, z niecierpliwością czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również deszczowo ;)