Planowałam dać radę z dwoma obrazkami w ciągu tygodnia, ale niestety grypa nie ominęła mój dom i termin haftowania wydłużył się do dwóch tygodni. A dzisiaj już kanwy poleciały dalej.
Kanwa Justyny (hafty Tiny)
Kanwa Anny (hanka35)
Teraz czekam na dwie kolejne, póki jeszcze mam trochę czasu i sił na RR'owe zabawy do wiosny.
Zdrówka życzę:) A obrazki wyglądają "słodko" :D
OdpowiedzUsuńAgnetko sliczne hafciki...i ja zdrowka zycze...
OdpowiedzUsuńDziękuję za hafcik!
OdpowiedzUsuńZdrówka kochana! I pamiętaj, że krzyżykowanie wzmacnia odporność;)
OdpowiedzUsuń