17 listopada 2012
Tusalowy słoiczek
Tak oto wygląda mój Tusalowy słoiczek na dzień dzisiejszy:
W nim jest już sporo niteczek, chociaż ostatnio przybywa bardzo powolutku :)
Ale co najważniejsze nie zapomnąć wysłać upominek dla zwyciężczyni.
Kiedyś, (ojej jak to było dawno temu) mogłam mieć ciche chwile prawie w dowolny czas dnia i tak długo jak tego potrzebowałam. Ale życie nie stoi na miejscu. Czasy się zmieniają. Teraz mogę mieć takie chwile, gdy jestem w domu i gdy dzieciaki idą na popołudniową drzemkę, a ja mogę wykroić trochę czasu dla siebie. Lubię wtedy zaparzyć gorącą herbatę, chapnąć coś słodkiego do herbatki i wygodnie usadowić się w fotelu przy oknie. Jeżeli bywa trochę zimniej narzucam koc na nogi, czasami lubię puścić cichutko radyjko :) Wtedy biorę do ręki robótkę (krzyżyk lub inne coś) lub oglądam gazetki. Takie oto chwile lubię i jak życie mocno zafiruje, to właśnie tęsknie za takimi chwilami bardzo bardzo.... I co najważniejsze każda pogoda sprzyja :)
Każdy z nas ma swój sposób na relaks :)
Życzę więcej czasu na relaks i owocnej pracy robótkowej !!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Także życzę wiecej czasu na relaks :-) To potrzebne człowiekowi... Trzeba znaleźć te 5min by zregenerować siły! Życzę więc jeszcze raz z całego serca :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie